Euro za mrówki

mrówki

Młodzi Polacy zdobyli drugą i trzecią nagrodę podczas 16. Konkursu Prac Młodych Naukowców Unii Europejskiej, który właśnie zakończył się w Dublinie.
19-letni Marcel Kołodziejczyk odkrył, jak znaleźć fałszywą monetę wśród prawdziwych. Jeśli położymy taki pieniądz na wadze szalkowej, wystarczy ściśle określona liczba ważeń, aby go znaleźć. Za udowodnienie tej tezy zdobył jedną z trzech drugich nagród i dostał trzy tysięce euro. Być może jeszcze na niej zarobi – pracę Kołodziejczyka można wykorzystać w telekomunikacji, ponieważ umożliwia ona m.in. wykrywanie błędów transmisji.

20-letni Artur Lewandowowski jest jednym z nielicznych na świecie badaczy mrówek rudnic i amazonek. – Od dzieciństwa frapowało mnie, w jaki sposób potrafią one bezbłędnie zapamiętać drogę od wejścia do mrowiska aż do komory królowej. Czy uczą się drogi w labiryncie? Czy te, które przeszły labirynt, pomagają innym znaleźć drogę? – mówił w wywiadzie dla studenckiego magazynu „Dlaczego?”. Artur zbudował minilabirynt z impregnowanej płyty wiórowej, zebrał kilkadziesiąt mrówek i rozpoczął żmudne obserwacje. Odkrył, że mrówki uczą się od siebie nawzajem i że wojownicze gatunki są o wiele mniej inteligentne. Za tę pracę zdobył jedną z trzech trzecich nagród i 1,5 tys. euro.

Doroczny konkurs, organizowany w ramach programu unijnego Nauka i Społeczeństwo, ma zainteresować młodzież nauką. Do tegorocznej edycji zgłoszono 73 projekty z 34 państw Europy, USA oraz Chin. Uczestnicy walczyli o dziewięć nagród łącznej wartości 28,5 tys. euro. (MZB)

(wpis archiwalny z 2005r.) F: SandeepHanda / pixabay